Droga do celu
Wiem, wiem, trochę się spóźniłam, ale i tak się cieszę, że jesteś :)
Wiesz jaki masz cel! Znasz do niego drogę! I dodatkowo zdajesz Sobie sprawę co Cię tak naprawdę trzyma z daleka od jego spełnienia. Więc nie czekaj na odpowiedni moment, bo on nie puka do drzwi, odpowiedni moment trzeba sprawić Sobie samemu! Wierzę, że cokolwiek Sobie wymarzyłeś osiągniesz, jeśli tylko od razu zaczniesz działać w tym kierunku. A dodatkowo... SAM W SIEBIE (U)WIERZYSZ, bo skoro postawiłeś Sobie taki cel, to gdzieś w głębi serca sam już Sobie uświadomiłeś, że możesz go osiągnąć!
Ale nie było by Nas tu dzisiaj, gdybym kiedyś nie określiła Sobie pewnego celu - blog - i choć wydawałoby się, że założenie bloga to nic innego, jak rejestracja, wybór szablonu i napisanie tekstu, to jednak uświadamiam Cię (ale bez żalenia się nad Sobą), że to coś dużo więcej. Chciałabym Cię tu czegoś nauczyć, wskazać Ci lepszą drogę, rozbawić, zmusić czasem do przemyśleń, albo podać Ci na tacy kilka ciekawych filmów z Twojej ulubionej kategorii.
Ale jednak! Żebym mogła być dla Ciebie choć przez chwilę nauczycielem, muszę przez długi, długi czas być uczniem. I dlatego zdecydowałam się na Plan Zet, ale dość już o mnie, pogadajmy teraz o Tobie ;)
Zapewne w Twojej "szafce z celami" jest kilka takich doświadczeń, które osiągnięte sprawiłyby, że Twoje życie byłoby "lepsze", jest jednak coś co Cię ciągle przed tym powstrzymuje i teraz słuchaj mnie uważnie. NADSZEDŁ CZAS, ŻEBY W KOŃCU OSIĄGNĄĆ SWOJE CELE, tak tak, WŁAŚNIE TERAZ!
1. Jak zacząć?
1. Jak zacząć?
Liczy się plan. Najpierw określ dokładnie Swój cel, następnie znajdź do niego drogę, czyli co musisz zrobić, aby dojść do celu. Kolejną ważną rzeczą jest uświadomienie Sobie co Cię powstrzymuje. [Pewnie w dużej mierze Twoja 51 twarz Leniwca (tu jest przerwa na Twój krótki śmiech - "heh")]
2. JUST DO IT!
Teraz czas na coś osobistego - chcę się z Tobą podzielić moim ulubionym cytatem "Przyszłość zaczyna się dzisiaj, nie jutro", te kilka słów niesie ze Sobą wielką mądrość, otóż cokolwiek chcesz zrobić, "od poniedziałku" - przepadnie, uwierz mi.. Ja już od 5 poniedziałków wybieram się na siłownie.
Wiesz jaki masz cel! Znasz do niego drogę! I dodatkowo zdajesz Sobie sprawę co Cię tak naprawdę trzyma z daleka od jego spełnienia. Więc nie czekaj na odpowiedni moment, bo on nie puka do drzwi, odpowiedni moment trzeba sprawić Sobie samemu! Wierzę, że cokolwiek Sobie wymarzyłeś osiągniesz, jeśli tylko od razu zaczniesz działać w tym kierunku. A dodatkowo... SAM W SIEBIE (U)WIERZYSZ, bo skoro postawiłeś Sobie taki cel, to gdzieś w głębi serca sam już Sobie uświadomiłeś, że możesz go osiągnąć!
Powodzenia!
Komentarze
Prześlij komentarz